Zacierające się granice świata sportu i esportu, czyli jak kolarze i rajdowcy radzą sobie w czasach epidemii

19 maja, 2020 Autor e-sport, sport 0 thoughts on “Zacierające się granice świata sportu i esportu, czyli jak kolarze i rajdowcy radzą sobie w czasach epidemii”

Temat utworzenia Polskiego Związku Sportowego dla esportu był niejednokrotnie poruszany na łamach naszego kancelaryjnego bloga. Wskazywaliśmy na potencjalne konsekwencje stworzenia takiego podmiotu, pisaliśmy także o esportowej ekspansji PZPN i międzynarodowych pomysłach na organizację takich związków.

Tymczasem, środowiskiem esportu zaczynają interesować się kolejne podmioty kojarzone dotychczas ze światem sportów tradycyjnych – wraz z wprowadzeniem w Polsce stanu epidemii kolejni przedstawiciele sportów tradycyjnych zaczynają bowiem interesować się możliwością przeniesienia rywalizacji do rzeczywistości wirtualnej.

Digital Motosport – nowa dyscyplina pod egidą Polskiego Związku Motorowego

Trend sięgania do gier-symulatorów rozpoczął się w Formule 1, poprzez zastąpienie odwołanego Grand Prix Australii rozgrywkami „Not the AUS GP”, zorganizowanymi przez Veloce Esports. Widowisko to spotkało się z ogromnym zainteresowaniem gwiazd F1, takich jak Maxa Verstappen’a i Lando Norrisa, a także publiki. Zawody oglądane były przez 180 tysięcy widzów.

Sukces ten nie pozostał bez reakcji w kraju. PZMot, przy współpracy z Ragnar Simulator, utworzył nową dyscyplinę – Digital Motosport, rozgrywaną w grze Assetto Corsa.

Tym samym pojawił się kolejny podmiot o statusie Polskiego Związku Sportowego, obok PZPN, w którego szeregach znajdziemy esportowców.

Orlen inwestuje w e-Tour de Pologne Amatorów

Wyścigi kolarskie prowadzone przez platformę ZWIFT już w przeszłości cieszyły się dużym zainteresowaniem amatorów tego sportu.  Zapewne z uwagi na powyższe wejście do świata esportu wiodącego polskiego organizatora wyścigów kolarskich – Lang Team, nie obyło się bez echa. Nadawana przez Eurosport1 rywalizacja e-Tour de Pologne Amatorów przyciągnęła ponad 800 kolarzy w pierwszym wyścigu oraz prawie 900 w drugim wyścigu, w tym osobistości takie jak Robert Kubica i Bartosz Zmarzlik.

Fakt ten mógłby sugerować, że elektroniczne symulacje wyścigów rowerowych mogą w przyszłości stać się ciekawą alternatywę dla wyścigów tradycyjnych, np. poza ścisłym sezonem kolarskim.

Polski Związek Sportowy dla esportu

Przytoczone przykłady włączenia symulatorów sportowych do istniejących organizacji sportowych może świadczyć o tym, że coraz bardziej prawdopodobna staje się wizja przedstawiona przez nas w artykule dotyczącym nowelizacji ustawy o sporcie. Działania PZMot oraz PZKol stanowią bowiem naturalne następstwo kroków stawianych przez PZPN. Niewykluczone zatem, że nastąpi rozbicie tytułów esportowych na symulatory – esporty sensu stricto, w których rozgrywki będą organizowane przez istniejące „tradycyjne” polskie związki sportowe, oraz tytuły competitive gaming, a powstały PZS dla esportu będzie zrzeszał wyłącznie gry należące do tej drugiej kategorii.

Autorzy:

mec. Jędrzej Niklewicz

Stanisław Stokłosa

Tags: , , , , , , , , ,

Siedziba kancelarii

ul. Swojska 21a
60-592 Poznań
tel: +48 604 430 051
+48 509 428 522

Wszelkie prawa zastrzeżone

© 2019 Łukomski Niklewicz Adwokacka Spółka Partnerska
Polityka prywatności